Książka „Moje życie polarnika” to opowieść o życiu i drodze, która doprowadziła Marka Kamińskiego do tego kim teraz jest.
Nie jest to typowa relacja z wyprawy ani opis przygód. Nie ma opisów innych kultur, miejsc, miast. To raczej forma autobiografii. Autor bardzo dogłębnie analizuje swoją przeszłość, wszystkie wydarzenia i ludzi, którzy wpłynęli na jego charakter i życie. Opisuje je bardzo szczegółowo, skupia się na ich znaczeniu a nie na chronologicznych faktach.
Marek Kamiński odsłania prawdziwego siebie i swoją historię. Tłumaczy jak brak miłości w dzieciństwie wpłynął na szukanie miłości w nim samym. Wyjaśnia jak studia filozoficzne nauczyły go zadawać pytania, dochodzi prawd życiowych. Opisuje początki swojego podróżniczego życia i polarnictwa, skąd wzięła się pasja do odkrywania innych lądów, dlaczego skupił się na ekstremalnych wyprawach niekiedy ponad ludzkie możliwości. Wyprawy nie wzięły się same z siebie, każda wymagała wielu miesięcy a nawet lat przygotowań.
Kładzie nacisk na drogę do celu a nie cel sam w sobie. Jak sama droga do celu kształtuje nas jako ludzi i dlaczego takie doznania trzeba sobie dozować. Dlaczego Projekt Wisła był dla niego ważniejszy niż zdobycie biegunów i wyprawa po australijskiej pustyni? O tym przeczytacie w książce.
Czasem można odnieść wrażenie, że auto trochę moralizuje i poucza innych, ale ta lektura może być bardzo inspirująca i zmuszająca do myślenia. Nie trzeba być podróżnikiem, aby analizować swoje życia, zastanowić się co jest w życiu naprawdę ważne i jak do tego dążyć. Marek Kamiński pokazuje, że to porażki kształtują naszą osobowość i to dzięki nim się rozwijamy. Niby brzmi banalnie, ale jednak wiele osób o tym zapomina.
Książkę wzbogacają zdjęcia z prywatnej kolekcji Marka Kamińskiego, które nie zawsze są najlepszej jakości. Jednak ilustrują przeżyte przygody i historie.
Osobiście urzekły mnie grafiki przed każdym z rozdziałów. Malowane niby w dziecięcym charakterze, możliwe do zinterpretowania w wieloraki sposób.
Książka będzie ciekawą lekturą dla osób poszukujący celu w życiu, zastanawiających się nad dalszymi planami. Jest dobrą przerwą od książek fabularnych lub typowych relacji podróżniczych. Daje chwilę wytchnienia i moment do przemyśleń. Można ją czytać kilka razy i za każdym razem wynieść z niej coś innego, wartościowego.
Mnie osobiście ta książka bardzo zainspirowała!
No Comments