Gruzja

Bez ściemy, czyli jak przytyć 5 kg w 9 miesiące a nie być w ciąży

8 listopada 2011
supra w Gruzji, kuchnia gruzińska, Gruzja, Martyna Skura, blog podróżniczy

– Przywozicie do kraju 5kg więcej obywatela! – to stwierdzenie mogłabym usłyszeć na przejsci granicznym podczas mojego powrotu do Polski.Figury fotomodelki nie mam (moja siostra ją dostała, ja dostałam intelekt :P), ale zawsze należałam do osób szczupłych. Wystarczyło, żebym przyjechała do Gruzji i zaczeła tu żyć.

Tak jak my w Polsce nie jemy cały czas bigosu, żurku czy ryby po grecku, tak i Gruzini nie jedzą cały czas chinkali, szaszłyków i chaczapuri. Chociaż może to ostatnie to i jedzą. Nawet gdyby jedli, to i tak są to produkty bogate w węglowodany.

Podstawowym składnikiem diety jest chleb i to w niewyobrażalnych ilosciach! Sam lub z ziemniakami, z majonezem.

Przeciętny obiad gruzińkiej rodziny to smarzone ziemniaki z chlebem i tkhemali (tzw. gruziński ketchup robiony z owoców podobnych do mirabelek, zielonych lub czerwonych, o specyficznym pikantno-kwaskowym skamku) albo makaron z majonezem.

Mięso jest za drogie, żeby je jesć codziennie. Typowa gruzińska rodzina je je 1 może 2 razy w tygodniu. Z resztą ostatnio mięso podrożało z ok. 10 lari za kg do 15. Także będzie się pojawiać na stołąch jeszcze rzadziej.

Warzywa są tu tylko sezonowo. Nie to że warzywniaki i bazary są pozamykane zimą, ale ceny nie są na przeciętną kieszeń Gruzinów. W wakacje można się objadać pomidorami, ogórkami i bakłażanami. Jesienią ich miejsce zajmują kalafior i kapusta. O dziwo, zimą warzywa marynowane nie są aż tak popularne.

Zupy są tu bardzo mało popularne. A jesli już są to ich głownym skadnikiem są ziemniaki, ryż (razem w jednej zupie!) i kapusta. Mój znajomy mieszkający w ormiańskiej rodiznie dostał kiedys na obiad zupe z ziemniaków a na talerzu obok… ziemniaki ugotowane do zjedzenia. Czad!

No i oczywscie dochodzą do tego słodycze, które są tu wprost pochłaniane. Do kawy lub herbaty zawsze musi być cos słodkiego, choćby cukierek, ale zawsze.

Zatem dieta bogata w węglowodany i cukry przyspiesza proces tycia. Co z resztą widać po figurze, szczególnie kobiet i ich stanie zdrowia.

Przynajmniej zieolna herbata jest popularna.

Nie żebym teraz była otyła, ale trochę mnie więcej 😉

You Might Also Like

4 komentarze

  • Reply matt 8 listopada 2011 at 22:00

    fuj. masz 2 miechy!

  • Reply http://what-anna-wears.blogspot.com/ 8 listopada 2011 at 22:01

    No pięknie Sis, promujesz swój intelekt a moje co? Nieładnie….

    • Reply life in 20 kg 9 listopada 2011 at 02:29

      oj tam oj tam sis 😉 Ty masz inne zalety 🙂

  • Reply beauty_caffe 18 stycznia 2012 at 09:59

    Uwielbiam ziemniaki zwłąszcza młode z kopierkiem i zsiadłym mlekiem.Ale Ziemniaki z majonezem to niezły hardcore 😛

  • Leave a Reply

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.