1 września nieodzownie kojarzy mi się z rozpoczęciem roku. A komu nie?
Nie byłam, co prawda, dziś na rozpoczęciu roku szkolnego, jednak nie zapomnę tego dnia na Ukrainie w 2010.
Kilka lat temu ze znajomą wyjechałyśmy na zachód Ukrainy, odwiedzić znajomych, podróżować, zobaczyć nowe miejsca i odpocząć. Wyjazd był bardzo relaksujący i pozwolił nam poznać Ukrainę z perspektywy starego miasteczka jakim jest Drohobycz pod Lwowem.
Tak się złożyło, że 1 września wypadał podczas naszej podróży. Znajomy, który nas gościł był Polakiem z wielkim bagażem doświadczeń, wojny na Bałkanach, aktualnie jest misjonarzem na Ukrainie, pracuje z młodzieżą z małych miasteczek i wsi w tym regionie. W chwili obecnej pomaga również uchodźcom ze wschodniej części tego kraju.
Stwierdził on, że koniecznie musimy zobaczyć rozpoczęcie roku szkolnego na Ukrainie.
A oto co zobaczyłyśmy:
Po ponad dwóch miesiącach wakacji młodzież najwyraźniej nie może doczekać się szkoły.
Przyszła również orkiestra dęta.

Przyszła też orkiestra. Nie jestem pewna czy rzeczywiście wojskowa sądząc po mundurze, czy to tylko taki strój na uroczystość.
Były liczne przemówienia dyrekcji, nauczycieli, delegacji uczniów i księdza.
I to co nas najbardziej zadziwiło podczas tej uroczystości: stroje nauczycielek i buty niektórych uczennic. Warto podkreślić, że była to szkoła podstawowa.
My w naszych stylowych polarach i butach trekingowych nie pasowałyśmy za bardzo do ogólnego obrazka tej uroczystości.
W różnych kulturach i krajach są różne kanony piękna i nie należy ich oceniać. Chciałam raczej pokazać kontrast między tym co ja pamiętam ze swojej szkoły i nadal czasem obserwuje w Polsce a tym co w innych krajach uważa się za normalne. Nie mamy w końcu monopolu na normalność. To co nam wydaje się poprawne, może nie być w innej kulturze, nawet nie tak odległej.
Ja osobiście nie umiem chodzić w takich szpilkach 😉
Dziś wiele uczniów na świecie rozpoczyna rok szkolny, choć nie wszyscy. Mam nadzieje, że niedługo dzieci i młodzież będą miały dostęp do powszechnej edukacji. Niestety nie wszędzie ją mają. To już materiał na inny psot 😉 Może niedługo. Ten miał być tylko o rozpoczęciu roku szkolnego na Ukrainie.
Tymczasem…
Życzę udanego roku szkolnego moim byłym i przyszłym uczniom, oraz wszystkim Wam, którzy też wracają do szkoły (jakiejkolwiek) 😉
1 Comment
Ja juz nie wiem, ktory to kraj w ktorym uczestniczysz w rozpoczeciu roku szkolnego.