African Road Trip Maroko-Gambia

Wyjedź w podróż życia! African Roadtrip Maroko – Gambia

14 lutego 2015
demotywatory, Senegal, różowe jezioro

Pomysł powstał przy naszym stole wigilijnym w Maroku. Zakochaliśmy się w pomyśle i teraz go realizujemy! Nie ma na co czekać. Czas na przygodę! 6 miejsc na wyprawę życia do Afryki czekają na Ciebie! Pojedziemy samochodami z Maroko, przez Mauretanię, Senegal i Gambię. Druga taka szansa się nie trafi!

African Roadtrip, Maroko-Gambia, Holly Cow, Martyna Skura

Znudziły nam się powroty do Polski busami z Afryki, to przecież takie nudne przejechać 4500 km po monotonnych, europejskich autostradach. Kiedy rozeszły się nad nami chmury po jednej z kolejnych burz mózgów naszym oczom ukazał się drogowskaz skierowany na południe, na Mauretanię, Senegal i docelową Gambię. Przejedziemy około 5 tysięcy kilometrów, po drogach, duktach i piaskach ziemi niczyjej. Od Rabatu w Maroko, przez Dakhla w Saharze Zachodniej, bezkresne pustkowia Mauretanii, senegalskie wybrzeże i interior, aż do rzeki Gambii. Postaramy się ją objechać. Zakończymy podróż pod palmami, na gambijskich plażach.

Czym?
2 busy: VW Caravelle i Volkswagen Multivan

Po co?
Po przygodę i powiew świeżości. Busy zostają w Gambii.

Przeloty:
12.03 Warszawa-Rabat 55 euro
24.03 Banjul – Barcelona 289 euro
25.03 Barcelona – Warszawa 45 euro
* ceny mogą ulec zmianie

Wizy:
Wiza do Mauretanii, wyrabiamy 13.03 w Rabacie
Wiza do Senegalu: pre-rejestracja i płatność online, odbiór wizy w Mauretanii w konusalcie.
Wizy do Gambii nie są wymagane

Kogo szukamy:
Otwartej głowy, odpornej psychiki, gotowości do zderzenia się z afrykańską rzeczywistością i biurokracją, minimalnego doświadczenia w podróżowaniu, komunikatywnego angielskiego

Koszty: 550 euro plus 25 euro. Nowa cena, bo jadą 2 busy! 25 euro w drobnych nominałach na bakszysz.

Mamy 6 miejsc na tę wyprawę, pełne info o programie wyjazdu i kosztach pod adresem: marek@hollycow.pl

Co zobaczymy po drodze: 

łuki skalne Legzira, plaża Legzira, Maroko, Martyna Skura

 

Baobaby w Senegalu [wikimedia.org]

A to nie wszystko! Odwiedzimy rezerwat dzikich zwierząt Bandia w Sengalu, cmentarzysko statków w Mauretanii i plaże Gambii. A to tylko część atrakcji!

CENA ZAWIERA:

– 1 nocleg ze śniadaniem w okolicach Rabatu
– 1 nocleg w Taghazout ze śniadaniem
– 1 nocleg w Dahkla ze śniadaniem
– 1 nocleg ze śniadaniem w Nouadhibou
– 1 nocleg ze śniadaniem w Nouakchott
– 1 nocleg ze śniadaniem w St. Louis – camping Zebra
– 1 nocleg ze śniadaniem w Dakarze
– 1 nocleg w Kaolack ze śniadaniem
– 3 noclegi w Gambii ze śniadaniem w ośrodku przy plaży
– pozostałe noclegi spędzimy w drodze, ewentualnie na granicach, zabieramy ze sobą 3 namioty 3 osobowe aby campować na dziko.
– paliwo na około 5000 kilometrów + opłaty autostradowe w Maroko (ok. 600 euro)
– wszystkie dodatkowe ubezpieczenia auta potrzebne w trasie (Mauretniaa, Senegal, Gambia)
– opłaty graniczne i bakszysz za samochody w Senegalu (ok. 750 euro)
– opłaty promowe, parkingowe, bakszysz na punktach kontrolnych
– bilety wstępu do rezerwatu dzikich afrykańskich zwierząt Bandia, (200 euro za auto pasażerami z przewodnikiem obowiązkowym)
– samochody zostaną zaprowiantowane w produkty do samodzielnego gotowania (warzywa, kuchenka gazowa, naczynia, produkty spożywcze, będziemy korzystać z tego w miejscach noclegu w których nie będzie możliwości jedzenia, korzystanie z tych produktów jest wliczone w wyprawę).

CENA NIE ZAWIERA:
– przelotów
– indywidualnego ubezpieczenia podróżnego
– kosztów wiz, szczepień
– wyżywienia za wyjątkiem śniadań i zaprowiantowania w produkty do samodzielnego gotowania

 

You Might Also Like

9 komentarzy

  • Reply Aneta 14 lutego 2015 at 11:21

    Super wyjazd! nie widzę badz nie jest podana lacznej ceny za ta wycieczke?

    • Reply life in 20 kg 14 lutego 2015 at 13:40

      Już uzupełnione 🙂 725 euro. O szczegóły możesz pytać Marka – człowieka przygodę 🙂

  • Reply tresvodka 15 lutego 2015 at 17:11

    Fajna sprawa! Afryka jeszcze przede mną, zapisuje sobie linka 🙂 Pozdrowienia z Chile i dobrej podróży!

  • Reply zlotaproporcja.pl 15 lutego 2015 at 20:53

    Brzmi znakomicie! My nie damy rady w tym terminie, ale popytam znajomych, może ktoś będzie chętny!

    • Reply life in 20 kg 15 lutego 2015 at 21:11

      Było by super! Pytaj pytaj. Kto pyta nie błądzi 😉

  • Reply Monika - Wielki Kufer 15 lutego 2015 at 21:39

    Ale zazdroszczę!

  • Reply T&M podróżniczo 16 lutego 2015 at 19:30

    Brzmi naprawdę super. Lubię takie projekty. Sam współorganizuję jeden – wyjazd na Bałkany. Z ogromną chęcią bym się wybrał i do Afryki, ale się nie rozdwoję 🙂

  • Reply Piotr Trybalski 17 lutego 2015 at 17:03

    Może kiedyś dam drugą szansę dla Maroka. Póki co – omijam 🙂

  • Leave a Reply

    Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.