W moim obecnym miescie Hangzhou, w Chinach, jest gruzińska restauracja!
W ogłoszeniu piszą, że to jedyna taka niepowtarzalna okazja w Twoim życiu aby spróbować prawdziwej gruzińkiej kuchni 🙂 Akurat w moim to będzie już którys raz 😉
Jeszcze tam nie byłam, ale się wybieram jak tylko zrobi się ładniejsza pogoda.
Od kilku tygodni chodzi za mną gorące lobiani (placek z fasolą). Mniam!
Jaki ten swiat jest mały!
No Comments