Chiny – najludniejszy kraj na świecie, ponad 1,3 miliarda ludzi.
W mediach powtarzane informacje o rozwoju tego kraju, inwestycjach i prężnie rozwijającej się gospodarce Państwa Środka.
W chińskich wiadomościach słuchałam ostatnio informacji, że jest to kraj, który buduje obecnie najwięcej. Ale już nikt nie podał informacji, że nie można się cały czas tylko budować, że te miasta i inwestycje infrastrukturalne to nie jest worek bez dna. Miałam okazje przejeżdżać pociągiem przez 2 prowincje: Zhejieng i Jiangsu (obydwie w okolicach Szanghaju). Przez okno pociągu mogłam podziwiać wieżowce, drapacze chmur i wielkie osiedla … całkowicie puste! Nikt tam nie mieszka.
Ponieważ w Chinach system socjalny praktycznie nie istnieje i nie ma systemu emerytur, wiele osób kupuje mieszkania i domy jako inwestycje na starość. Jednak nie ma tam kto mieszkać! Częsć z tych mieszkań nie jest nawet kupiona. Wartość tych mieszkań zaczyna spadać. Więc te inwestycje mogą przerodzić się w katastrofę i utrapienie. Brzmi podobnie do sytuacji w USA, Hiszpanii i Japonii z przed kilku lat? Dokładnie. Nazywa się to bańka nieruchomości, która niedługo może pęknąć.
Dlaczego więc budowane są te miasta i osiedla? Krajem steruje Partia a nie rynek.
Ponieważ Partia nie chce mieć milionów niezadowolonych bezrobotnych, kreuje im miejsca pracy w budownictwie.
Wiele można by o kryzysie gospodarczym w Chinach napisać i polityce jaką sieę tu stosuje. Ja jendka nie będę powtarzała tego co powiedziały mądre głowy. Zapraszam do poczytania na ten temat.
Dla podróżujących po Chinach – nie zdziwcie się widokiem wielkich pustych maist mijanych gdzies po drodze podrózy między wielkimi miastami. To są te Miasta Duchy!
Tutaj bardzo ciekawy film CBS na ten temat! Daje pogląd i pokazuje prawdziwy wymiar tego zjawiska!
No Comments