W Gruzji nadal istnieje instytucja cinkciarzy 馃槈
Nie raz nie dwa pisa艂am ju偶 o gruzi艅skiej go艣cinno艣ci i nie jest to ostatni wpis na ten temat. Przypadkowi polscy tury艣ci, studenci (Ela i Marek) przebywaj膮cy w Ankarze na Erasmusie, zawitali do tej wielkiej metropolii jak膮 jest Akhaltsikhe. Nie wiem jak, ale natkn臋li si臋 na Dato (m臋偶a Nino, w艂a艣ciciela restauracji), kt贸ry po za znalezieniem im miejsca noclegowego zaprosi艂 na kolacje do swojego lokalu. Po 10 minutach ja te偶 si臋 tam znalaz艂am 馃檪 Typowa gruzi艅ska kolacja, czyli jedzenia po beret: chinkali, szasz艂yki, chaczapuri, lobiani. Poniewa偶 jak przebywaj膮c tutaj m贸j kalendarz nie jest jakos strasznie zawalony spotkaniami s艂u偶bowymi lub towarzyskimi, wiec propozycja wycieczki z nimi do Vardzii nast臋pnego dnia, by艂a nie do odrzucenia.
No Comments